Bardzo wcześnie został okrzyknięty cudownym dzieckiem polskiej estrady. Na muzyczną scenę wkroczył spontanicznie, w wieku 5 lat. Zaśpiewał piosenkę z repertuaru Boney M. – „Rzeki Babilonu”. Publiczność oszalała na jego punkcie, Krzysio dostał czekoladę i rozdawał autografy, podpisując się literką: ‘K’…

Pochodzi z domu, w którym muzyka grała pierwsze skrzypce, jego tata – Witold Antkowiak jest znakomitym wokalistą i kontrabasistą, przez wiele lat występował w Duecie Egzotycznym, który tworzył wspólnie ze Zbigniewem Dziewiątkowskim. Kariera Krzysztofa nie mogła potoczyć się inaczej. Jako 12-letni chłopak wyśpiewał na festiwalu dziecięcym w Koninie Złoty Aplauz. Nagrodę i popularność przyniosło mu wykonanie piosenki z repertuaru Lionela Richie „Hello”. Tym razem, po 28 latach pojawił się w Koninie jako dojrzały, pewny swych muzycznych poszukiwań kompozytor i wokalista. Jego koncert uświetnił ogólnopolskie przesłuchania do 35. Międzynarodowego Dziecięcego Festiwalu Piosenki w Koninie, w którym wystąpi również jako juror.

W wywiadzie, którego udzielił gazecie „Razem” w 1989 Krzysztof Antkowiak powiedział: „Nie chcę robić kariery. Chcę śpiewać dobre piosenki, które będą się podobały ludziom”. I tak się stało. Krzysztof Antkowiak jest artystą wiernym sobie, który unika rozgłosu, medialnego szumu i plotek. Tematem przewodnim jego pracy jest MUZYKA.

Od roku wokalista pracuje nad projektem „Simplefields”, płytą, którą swoim patronatem obejmie Polskie Radio. Jak mówi Antkowiak, spodziewać się jej można na rynku na przełomie kwietnia i maja. Wybrane utwory – „Forever Never Comes”, „P 13”, instrumentalny „Innocent Wizzard” czy przepiękna kołysanka zatytułowana „Lullaby Waltz” są już dostępne w kanale youtube. Słuchając ich da się już poczuć klimat tej płyty – melancholijnej, nastrojowej, zmysłowej, przepięknie zagranej i zaśpiewanej. Trafi ona do wrażliwego słuchacza, nieodpornego na zgiełk. Pozwoli się zatrzymać i pomyśleć, nad urodą świata, sensem drogi.

Nowe kompozycje zostały stworzone przez artystyczny duet: Marcina Domurata, autora anglojęzycznych tekstów, gitarzystę i Krzysztofa Antkowiaka, którzy chcą dotrzeć ze swoją muzyką do słuchaczy polskich i zagranicznych. Obaj muzycy są osłuchani, oczytani, oglądają mnóstwo filmów, co przełożyło się na klimat i wygląd nowego autorskiego projektu. Czuwają nie tylko nad muzyką, wpływają też na kształt teledysków, które korespondują z nastrojem utworów.


Wybrane z nich Krzysztof Antkowiak zaśpiewał podczas koncertu 8 marca br. w Konińskim Domu Kultury. Znalazły się w nim również kompozycje starsze, napisane przez Jacka Cygana, jak „Naga”, którą artysta rozpoczął swój recital, dedykując go wszystkim Dziewczynom i Paniom. W finale zaskoczył i ucieszył publiczność, bisując piosenką „Zakazany owoc”. Jak się okazało, nikt z jego gości nie zapomniał słów.


 


Fot. Marcin Oliński
REKLAMA:

Zapowiedzi

Partnerzy KDK