Ten zespół uzyskał awans do kadry narodowej i reprezentował nasz kraj i miasto na Mistrzostwach Świata w Bochum w Niemczech. Mowa o Formacji Disco Dance „Fuks” z Konińskiego Domu Kultury, która wystąpiła pośród najlepszych zespołów z Czech, Belgii, Słowacji, Rosji, Finlandii, Niemiec, Norwegii, Szwecji, Danii, Włoch, Słowenii, a nawet z Republiki Południowej Afryki.

– Pierwszy raz startowaliśmy w Niemczech, wcześniej zespół bywał na Słowacji i w Czechach – to właśnie stamtąd pochodzą cenione drużyny pracujące w technikach disco dance, show dance czy freestyle. Ale w Bochum znakomicie wypadli też Belgowie. To zespoły, które kreują trendy w tym stylu tanecznym na świecie – tłumaczył trener „Fuksa”, Jacek Szczepankiewicz, którego mini formacja Fuks Old School zajęła 10 miejsce na świecie na 36 mini formacji, które są championami.

– Zabrakło nam tylko jednego skreślenia, by znaleźć się w finale, mamy więc niedosyt. Sporo jednak się nauczyliśmy, także o sobie. Choreografia była dopracowana technicznie, wyczyszczona, zabrakło trochę kondycji, chociaż jako instruktor mogę powiedzieć z pełną odpowiedzialnością, że w Niemczech zaprezentowaliśmy się lepiej niż na Mistrzostwach Polski. A nowe trendy, które zaobserwowałem w Bochum wcale nie przypadły nam do gustu. Nie chcemy gonić takiego świata, ani się z nim ścigać. Od kilku lat liczą się bardziej pojedyncze figury, nie choreografia. Sędziowie przeliczają ich ilość w danym układzie na 1 minutę. Mało w tym wszystkim tańca, sporo monotonii. Gdzieniegdzie widać powrót do korzeni disco, do jazzu,  szczególnie wśród mini formacji, formacji, ale ciągle bardziej liczą się klasyczne skoki. W naszych choreografiach znalazły się 3, u innych występowały co pół taktu.

W Bochum wystąpiły tylko dwie  grupy, reprezentujące Polskę w szerszym składzie: nasza mini formacja „Fuks” i formacja „Shock Dance” ze Szczecina. Tancerze z Kłodawy, Otwocka i Piaseczna prezentowali się w duetach i solo. Zaszczytem było dla nas rywalizować na parkiecie z tancerzami disco z Belgii, Czech, czy Włoch. W tych krajach stoi ono na bardzo wysokim, mistrzowskim poziomie. Tamtejsze zespoły jeżdżą na mistrzostwa IDO po całym świecie i właściwie do nich należą wszystkie czołowe miejsca. Na świecie przebija się mocniej polski show dance, Polacy odnoszą w tej technice więcej spektakularnych sukcesów – dodał jeszcze trener „Fuksa”.

Przypomnijmy, że Mistrzostwa Świata odbywały się w Niemczech od 12-15 września 2013, tancerze występowali w kategoriach disco dance, duże produkcje i freestyle, i byli podzieleni na grupy wiekowe: dzieci, juniorzy, dorośli i dorośli 35+. Do tego na formacje, mini formacje, duety, występowali również solo. Formacja Disco Dance „Fuks” zaprezentowała kilka choreografii, prezentując się przed jurorami w duetach. W kategorii duetów mieszanych Przemysław Grzelak i Dawid Pieróg awansowali do półfinału, gdzie ostatecznie zostali sklasyfikowani na wysokim 10 miejscu; i jako mini formacja old school w składzie: Klaudia Dutkiewicz, Joanna  Łęcka, Kinga Łęcka, Martyna Olszewska, Weronika  Wojtyra, Przemysław Grzelak,  Dawid Pieróg.

Przypomnijmy, że tancerze z „Fuksa” wywalczyli awans do Mistrzostw Świata tancerze w Krajowych Mistrzostwach Polski Disco Dance & Freestyle, eliminacji  do Mistrzostw Europy i Świata, które odbywały się w dniach 16-17 marca w Szczecinie. Mini formacja old school zdobyła tam Mistrzostwo Polski, a duet zajął 3 miejsce. Ich start w prestiżowych zawodach w Bochum był możliwy dzięki wsparciu finansowemu Konińskiego Domu Kultury i samorządu Konina.



REKLAMA:

Relacje

Zapowiedzi

Partnerzy KDK