JeÅ›li zespóÅ‚ muzyczny obchodzi 35. lat dziaÅ‚alnoÅ›ci, a tak siÄ™ wÅ‚aÅ›nie dzieje w przypadku KoniÅ„skiego Kameralnego ZespoÅ‚u Akordeonowego, najwÅ‚aÅ›ciwszym wydaje siÄ™ pisanie laudacji lub co najmniej opisywanie jego historii. RozmowÄ™ o jubileuszu z Ryszardem J. Piotrowskim, zaÅ‚ożycielem i kierownikiem artystycznym zespoÅ‚u, zaczynamy jednak pytaniem: - Czy wiesz w którym roku powstaÅ‚ zespóÅ‚ The Rolling Stones?
Ryszard J. Piotrowski: - To jest test na znajomość historii muzyki? Jeśli nie, to zaryzykuję: w latach sześćdziesiątych.
- Prawie dobrze, w 1962 roku, czyli 52. lata temu. W porównaniu z The Rolling Stones 35. lat zespoÅ‚u koniÅ„skich akordeonistów to niewiele.
- RzeczywiÅ›cie niewiele, zwÅ‚aszcza gdy lata te minęły zdecydowanie za szybko. Z drugiej strony sumowanie tego czasu pokazuje, jak wiele w tym czasie siÄ™ dziaÅ‚o, ile koncertów daliÅ›my, gdzie i z kim wystÄ™powaliÅ›my, w jakich projektach artystycznych wziÄ™liÅ›my udziaÅ‚. Tak z grubsza liczÄ…c, wziÄ™liÅ›my udziaÅ‚ w ponad stu koncertach w kraju i zagranicÄ… oraz innych projektach artystycznych. NagraliÅ›my też kilka pÅ‚yt, kilka teledysków. Na koncie mamy także parÄ™ nagród na różnych festiwalach, konkursach i przeglÄ…dach akordeonowych.
- Obchody 35-lecia KoniÅ„ski Kameralny ZespóÅ‚ Akordeonowy też zaczÄ…Å‚ pracowicie, od koncertu.
- WziÄ™liÅ›my udziaÅ‚ w przygotowanym przeze mnie koncercie noworocznym, zorganizowanym w KDK 5 stycznia bieżącego roku. Razem z kilkoma innymi zespoÅ‚ami tworzyliÅ›my KoniÅ„skÄ… OrkiestrÄ™ SymfonicznÄ… (wiÄ™cej informacji na temat tego koncertu znaleźć można na http://www.kulturalnykonin.pl/aktualnosci/1030-wiec-pijmy-na-chwale-milosci - przyp. red.), ale także w muzycznym duecie z KoniÅ„skim Kameralnym ZespoÅ‚em Smyczkowym „Ad Libitum”.
- PublicznoÅ›ci szczególnie podobaÅ‚o siÄ™ wasze wykonanie IV część serenady G-dur „Eine kleine Nachtmusik” - Rondo Wolfganga Amadeusza Mozarta, przedniej marki byÅ‚ „Czardasz” Vittorio Montiego.
- To sÄ… staÅ‚e pozycje w naszym repertuarze, przy czym akurat na tym koncercie postanowiliÅ›my siÄ™ pobawić i do wykonania „Czardasza” zaprosiliÅ›my skrzypka MirosÅ‚awa GrzankÄ™ i PawÅ‚a Ciesielskiego grajÄ…cego na puzonie. Sami doskonale bawiliÅ›my siÄ™ spontanicznie wykonanÄ… naszÄ… wersjÄ… przeboju Montiego.
- By bawić publiczność takimi wykonaniami, trzeba być muzykami dobrze przygotowanymi. Konieczna jest przede wszystkim umiejętność muzykowania w zespole.
- Bez wÄ…tpienia granie w zespole wymaga szczególnych predyspozycji. Muzyk, w naszym przypadku akordeonista, musi mieć opanowanÄ… technikÄ™ gry na instrumencie i musi posiąść umiejÄ™tność wspóÅ‚pracy i muzykowania w grupie. Zdobycie tych drugich umiejÄ™tnoÅ›ci jest zdecydowanie trudniejsze, ale tylko zÅ‚ożenie tych dwóch cech daje szansÄ™ na sukces artystyczny. Nam siÄ™ to udaje poprzez dÅ‚ugoletniÄ… praktykÄ™ w muzykowaniu zespoÅ‚owym jak i zdobyte doÅ›wiadczenie estradowe, co postaramy siÄ™ to potwierdzać także podczas kolejnych koncertów. Przygotowujemy siÄ™ już do koncertu jubileuszowego, ale to bÄ™dzie dopiero późnÄ… jesieniÄ… tego roku, WczeÅ›niej wystÄ…pimy już 28 marca razem z „Ad Libitum”. WioliniÅ›ci zaprosili nas do udziaÅ‚u w koncercie z okazji ich… pierwszej rocznicy dziaÅ‚ania. Mamy też zaproszenie na koncerty w Niemczech, w poÅ‚owie roku, ale o nich powiemy wiÄ™cej po skonkretyzowaniu projektu.
Brawurowy debiut r..
Około 10 tys. zł..
Bardzo dobrze zaprezentowali siÄ™ w miniony wee..
Koncert Ewy Bem z ..
Dorośli widzowie ..