Nie mamy wątpliwości, że sala Kina Centrum wspaniale wpisałaby się w nastrój ,,Miasteczka Twin Peaks" i gdyby powstawał czwarty sezon tego kultowego serialu chętnie gościlibyśmy jego ekipę. Wierzymy, że nasz żart na Prima Aprilisowy się Państwu spodobał. 

Słyszeliście zapewne, że David Lynch, planuje nakręcić 4. sezon serialu ,,Miasteczko Twin Peaks". Jeszcze w ubiegłym roku twórcy serialu, na oficjalnej stronie producenta Hollywood is looking, ogłosili, że szukają tak zwanych ,,czerwonych sal”, w których chcieliby nakręcić scenę z tańczącym agentem FBI Cooperem. UWAGA! Sala Kina Centrum znalazła się w gronie dziesięciu miejsc, którymi zainteresowani są producenci.

- (…) oczarowało nas wasze czerwone wnętrze. To miejsce wpisuje się w wizję scenarzysty i reżysera. Jeszcze w tym roku planujemy odwiedzić wszystkie wytypowane do współpracy z nami miejsca (…) – czytamy w mailu, który wczoraj otrzymaliśmy z Hollywood is looking.

WOW! Już nie możemy doczekać się wizji lokalnej. Wiemy już, że tuż po wakacjach Konin odwiedzi Thomas Anderson, asystent reżysera.
 
Serial telewizyjny Davida Lyncha i Marka Frosta ,,Miasteczko Twin Peaks” już w trakcie pierwszej emisji zyskał sobie miano ,,kultowego". Twórcy przedstawili w nim pozornie sielskie i radosne miasteczko, zamieszkane przez sympatycznych ludzi, których cieszy napływ turystów chcących podziwiać dwa bliźniacze, ośnieżone szczyty i piękny wodospad. Ale w Twin Peaks kryją się także najmroczniejsze dusze i ponure sekrety. Wszystko zaczyna się od znalezienia ciała uczennicy, Laury Palmer. Do Twin Peaks przyjeżdża agent federalny Cooper i rozpoczyna wyjątkowe śledztwo.

Do historii kina przeszły już powiedzenia agenta jak: ,,kawa czarna niczym północ w bezksiężycową noc”. Do kultowych scen natomiast zaliczana jest ,,Dance of the Little Man” z muzyką Angelo Badalamentiego. 



Wykorzystano zdjęcie z filmweb.pl