Na poły kabaretowy, na poły teatralny – pisze o nim krytyka – osnuty na motywach kultury żydowskiej spektakl trwa ponad dwie godziny, zabawny daje też widzom wiele do myślenia. Na stary, dawno już nieodwiedzany strych wchodzi grupka aktorów, którzy z porzuconych przed laty przedmiotów – pożółkłych gazet, książek, słoików, nakryć głowy – wyczarowują raz śpiewane, to znowu mówione opowieści. Piosenki przeplatają się z komicznymi scenkami i monologami, zadziwia pomysłowość żydowskich rabinów, kupców i rzemieślników, kobiet domowych i swatek. Przewija się w nim motyw – dobrze znany choćby ze „Skrzypka na dachu” – buntu młodych wobec wielowiekowej tradycji. Wszystko to okraszone dowcipem, zabawnymi scenami, nietuzinkowymi postaciami. Dodajmy również, że oprawę muzyczną „Aj waj!” skomponowaną przez Bolesława Rawskiego nagradzano osobno na licznych przeglądach i festiwalach. Nic dziwnego, dodaje bowiem uroku, klimatu, będąc raz nostalgiczną i melancholijną, raz zapraszającą niespokojne nią nogi do tańca. Siłą widowiska Kmity jest również aktorstwo, jego obsada została dobrana po mistrzowsku przez reżysera i autora scenariusza. Na scenie pojawia się nie tylko galeria dziwaków, cwaniaków, ale i osobowości z temperamentem. I to jakim! Szalone tempo, tkliwość, liryzm – cały wachlarz uczuć, nie pozwolą widzom na ani chwilę wytchnienia od żywiołowej radości czy refleksji. Do tej pory spektakl kabaretowy Grupy Rafała Kmity został zagrany ponad 300 razy, został umieszczony na liście najważniejszych wydarzeń teatralnych sezonu (tygodnik „Przegląd”, 2005), otrzymał też nagrody za najlepszą inscenizację i muzykę na Festiwalu Komedii Talia. Ale najlepszą rekomendacją dla niego jest fakt, że widzowie nie chcą po prostu wypuścić aktorów z sali!

 

Aby się o tym przekonać, wystarczy przyjść do Konińskiego Domu Kultury, gdzie 21 czerwca br. o 18.00 zostanie zaprezentowany spektakl „Aj waj! Czyli historie z cynamonem”. Wydarzenie odbywać się będzie w ramach Dni Konina. Wstęp jest bezpłatny, obowiązują jednak zaproszenia, które można otrzymać w impresariacie Konińskiego Domu Kultury przy pl. Niepodległości 1.