Panny Wyklęte przerwały milczenie

Częścią wydarzeń poświęconych rocznicy Powstania Warszawskiego w Koninie stał się niezwykły koncert. 1 sierpnia na placu Niepodległości zabrzmiały utwory wykonane przez 11 młodych utalentowanych wokalistek, które wzięły udział w projektach muzycznych Maleo Reggae Rockers – „Panny Morowe” i „Panny Wyklęte”. Ostatniemu z nich patronowała sanitariuszka Armii Krajowej – Danuta Siedzikówna, pseudonim „Inka”, skazana przez władze stalinowskie na śmierć w sfałszowanym procesie. Dziewczyna nieugięta, wierna swoim ideałom i złożonej przysiędze, stała się postacią, wokół której osnuty został pomysł na tę płytę.

Coraz częściej pisze się i mówi o Powstaniu Warszawskim, prezentując je w różnych ujęciach. Najczęstsze pytanie dotyczy tego, czy było ono klęską czy zwycięstwem. Te rozważania zostawmy badaczom, historykom i powstańcom, którzy je przeżyli i żyją szczęśliwie do dziś, mogąc dzielić się z nami swoim doświadczeniem. Coraz częściej do rozważań o powstaniu przyłączają się również artyści, którzy opisują je językiem filmu, dźwięku, obrazu. Ten przekaz, bardzo nowoczesny w wyrazie to nie tylko emocje. To również kod, który trafia do młodych ludzi w sposób, który jest dla nich przystępny.

Tym tropem idzie konsekwentnie Dariusz Malejonek, który od lat krzewi „patriotyzm czynny całą dobę”. Do udziału w swoich projektach zaprasza artystki, których autorskie teksty oprawia dźwiękami. „Idziemy w noc”, „Rota wersja XXI wieku”, „List do generała”, „Za wolność”, „Poranek”, „Spacer po cienkiej linie” w wykonaniu Mariki, Haliny Mlynkowej, Lilu, Mony, Pauliny Przybysz, Marceliny trafiają nie tylko do serca. Dla ludzi, którym wojna i Powstanie Warszawskie wydają się obcą galaktyką, mogą stanowić początek historycznych poszukiwań. Dariusz Malejonek nie unika nowoczesnych brzmień, niektóre teksty są rapowane. W tej postaci przekazuje wątki powstańcze młodym ludziom, czyniąc je zrozumiałymi. Za pielęgnowanie pamięci o najnowszej historii i wkład w rozwój kultury polskiej dwa dni przed koncertem w Koninie został uhonorowany przez Prezydenta RP Złotym Krzyżem Zasługi. Tę wiadomość ogłosiła w finale Halina Mlynkova, dziękując Malejonkowi za te płyty. Oba projekty muzyczne zostały zrealizowane na zamówienie Fundacji Niepodległości. Poza wymienionymi już artystkami zaśpiewały na nich również Anita Lipnicka z Johnem Porterem czy Kasia Kowalska.

Koniński koncert poprzedziła o 17.00 chwila ciszy, po której zawyły syreny. Wspólnie z innymi zatrzymali się na ten moment muzycy i technicy, próbujący do występu na scenie przed Konińskim Domem Kultury. Tuż po zakończeniu Salonu Poezji Anny Dymnej widzowie przenieśli się na skwer. O 20.00 przywitała ich Etiuda rewolucyjna Fryderyka Chopina w wykonaniu muzyków z Maleo Reggae Rockers. Na placu przed KDK-iem zebrało się prawie 2 tysiące osób. Byli to widzowie nieprzypadkowi. Tacy, którzy bardzo dobrze znają oba projekty, ci zafascynowani historią Żołnierzy Wyklętych, czasami okupacji czy Powstaniem Warszawskim, biegacze, którzy biorą udział w sportowej rywalizacji zadedykowanej wspomnianym Żołnierzom oraz widzowie i słuchacze, którzy specjalnie na ten koncert przybyli z Poznania czy Kalisza. Unowocześniona przez Lilu „Rota” Marii Konopnickiej, dramatyczny list córki, żony i matki byłego, wyklętego teraz żołnierza w wykonaniu Mlynkovej, poranek zakochanej dziewczyny, która w powstaniu traci narzeczonego Przybyszówny – dały perspektywę tego zrywu inną niż dotychczas. Widziany oczami kobiet, słyszany dzięki głosom utalentowanych i świetnie śpiewających wokalistek – zyskał perspektywę kobiecą i bardziej ludzką.

Koncert „Panny Wyklęte” zakończyło Światło Pamięci, które rozbłysło nad placem Niepodległości. Patronowali mu prezydent Konina – Józef Nowicki i Muzeum Powstania Warszawskiego.

Fot. Marcin Oliński

Zapowiedzi

Partnerzy KDK