KTM i jego prezes Andrzej Majewski koncerty w ratuszu organizują od 20 lat, od 15 patronuje im prezydent miasta. Ich tradycją jest, zanim pojawią się główni wykonawcy, pokazanie się na scenie uczniów szkół muzycznych. W minioną sobotę kwintet instrumentów dętych drewnianych z Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Koninie wykonał Wojciecha Kilara „Kwintet dęty”, cz. I Sinfonia. W zespole grali: Marta Kociołek – flet, Adam Deręgowski – klarnet (partię oboju), Kornel Grzybowski – klarnet, Franciszek Witkowski – fagot i Mateusz Wojtyński – róg. Kwintet gra od trzech lat, do występów przygotowuje go Marcin Zieliński.
„Ad libitum” też działa od trzech lat, ale gromadzi muzyków, z których wszyscy (poza Elaną Krawczyk) uczyli się w konińskiej PSM, wielu zaś ukończyło studia muzyczne. W zespole, który pokazał się w ratuszu, są także nauczyciele PSM (Michał Ziobrowski i Szymon Wieczorkiewicz), zaś Elana Krawczyk jest absolwentką Uralskiej Akademii Muzycznej, dzisiaj mieszkającą w Kleczewie i współpracującą z Teatrem Wielkim w Poznaniu. Zespół pracuje pod auspicjami Konińskiego Domu Kultury, kieruje nim Mirosław Grzanka. Tworzą go: Krystian Panfil i Mirosław Grzanka – I skrzypce, Paulina Wawrzyniak i Lidia Ryś – II skrzypce, Robert Gaertner – III skrzypce, Klaudia Larus i Zuzanna Figaj – altówki, Jagoda Niemczynowicz i Agata Michórska – wiolonczele i Szymon Wieczorkiewicz – kontrabas. Gościnnie wystąpili: Elana Krawczyk – mandolina (i mandora) i Michał Ziobrowski – klawesyn.
– Usłyszymy barokowe perełeczki – Andrzej Majewski zapewniał słuchaczy wypełniających salę ratuszową. Na początek Allegro skomponowane przez Josepha Hector Fiocco, belgijskiego kompozytora (włoskiego pochodzenia). W kolejności Antonio Vivaldiego część I Allegro Koncertu a-moll na dwoje skrzypiec, smyczki i basso continuo op. 3 nr 8 (RV 522), Kanon D-dur Johanna Pachelbela, Podwójny koncert d-moll Jana Sebastiana Bacha, dwa ronda z Abdelazer i suitę z opery „The Fairy Queen” (Królowa wróżek) Henry Purcella oraz fragmenty ze Suity Orkiestrowej h-moll nr 2 BWV 1067 Jana Sebastiana Bacha.Niejako na deser było polskie prawykonanieniedawno odnalezionego Koncertu G-dur na mandolinę, smyczki i basso continuo Domenico Caudioso, neapolitańskiego kompozytora (XVIII w.). Był też, a jakże, bis: Allegro z Eine Kleine Nachtmusik Wolfganga Amadeusa Mozarta.
Jak brzmiało „Ad libitum”? Po pierwsze trzeba zauważyć zmianę w ustawieniu zespołu na wzór obowiązujący w okresie baroku. Tu „coś” do powiedzenia miała Elana Krawczyk, doskonale znająca muzykę tego czasu. Nowe ustawienie sprawiło, że słuchacze mieli okazję usłyszeć wszystko, co tej muzyce właściwe, przede wszystkim jej błyskotliwość kompozycyjną (to dlatego tak wielu twierdzi, że muzyka właściwie na baroku się skończyła, wszystko co później jest już tylko interpretacją dzieł mistrzów baroku). Po drugie – ten koncert pokazał, jaki duży potencjał wykonawczy mamy w mieście. „Ad libitum” gromadzi dobrych muzyków, z dużymi umiejętnościami, wielką wyobraźnią muzyczną. Pokazali to w sobotę nad wyraz przekonująco. Ręce same składały się do oklasków. Muzykom Konińskiego Kameralnego Zespołu Smyczkowego „Ad libitum” należą się słowa uznania. – Daliście nam chwile prawdziwego wzruszenia – mówił Sebastian Łukaszewski, zastępca prezydenta Konina, gratulując muzykom, słuchacze zaś potwierdzili te słowa wielkimi brawami.
Fot. Marcin Oliński
Koncert ,,Z miło..
Przegląd DEBIUTY ..
Przegląd Polskich..
Na początku grudn..
Mikołajkowy weeke..