Tagi:
- Lubię postać Manon, ona wciąż się zmienia i to mi się podoba. W drugim akcie cała błyszczę, wyglądam trochę jak Marylin Monroe, ale w kolejnych pokażę inne oblicze – mówiła czarująca Kristine Opolais za kulisami Metropolitan Opera w Nowym Jorku.
Czytaj więcej...
Joanna Sypniewska ,
Opublikowano: 07 / 03 / 2016
– Każdy turniej daje motywację, inspirację..
O hinduskim maharadży, mającym związki z Pol..
Na wyjątkowy koncert z okazji Dnia Mamy zapras..
O losach Śląska, historii rodziny i Polski op..